piątek, 18 września 2015

Nie ma tytułu, bo nie mogę go wymyślić. Nie ważne. W każdym razie, Kafelek robi sobie przerwę/odchodzi. A ja? Tak samo. Nie pisałam, bo nie miałam po co. Skoro administratorek nie ma, blog już dawno upadł, to dlaczego mam coś robić? Wiem, że zachowuję się teraz jak małe dziecko, ale inaczej nie potrafię. Ten blog był pierwszym blogiem o eMeSPe, jakiego czytałam, pamiętam jak mi sie podobał, pamiętam, jak bardzo chciałam tutaj pisać. Pamiętam kiedy się dostałam na redaktora, pamiętam kiedy wszyscy pozostali (no, oprócz Kafelka) odeszli... I będę pamiętać, kiedy ja zrobiłam to samo.

Jeśli kiedykolwiek Kisieleq odwiedzi tę stronę to być może wrócę. Uwielbiam tego bloga i nadal chcę tu być.

Koniec tego przesładzania. Wszystko to, co napisałam u góry napiszę tutaj:





Odchodzę, przynajmniej na jakiś czas. Kisieleq wróci= ja też. 




To tyle. Powiem to, co powiedzieć muszę:












































Baj baj!

/Claudie









13 komentarzy:

  1. Ehh .. i tak ten blog sie wali..
    ~Afa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sam sie nie wali
      W sumie to tez moja wina
      Marta jest moja ibff
      A nawet nie napisalam posta by napisac jej zyczenia urodzinowe, nie mialam jak napisac sms, tymbardziej zadzwonic
      Niewazne xp

      Ale mam swoje zycie i chce o was pamietac bo to dzieki wam mam swoje miejsce w internecie

      Usuń
  2. ;''(
    Mogę pomóc w podtrzymaniu bloga
    mój email - ciekawskapati@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie jest jedyna administatorka
    Ja jestem 2:)
    Jesli ktos serio czyta ten blog od dawna to wie czemu jest tak a nie inaczej
    Rozpisalabym sie tu o tym ale chyba czas zrobic o tym osobnego posta....:)

    olciam
    druga adminka elo

    OdpowiedzUsuń
  4. Tu wgl zostali jacyś redaktorzy? Wszyscy w tym samym czasie muszą mieć przerwy... tak długo nie było posta ;-;

    OdpowiedzUsuń
  5. Niech ktoś tu coś napisze, prooosze ;-;

    OdpowiedzUsuń
  6. Może nabór by się przydał? Ja bym się zgłosiła ^^.

    ~Manka

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja chyba coś jutro napiszę, bo zaczęłam sobie przypominać o tym blogu. Właściwie to dzięki Olci, gdyby się tu nie pojawiła to bym straciła wiarę w powrót bloga. A tak to moożeee...
    W każdym razie trzymam kciuki za reaktywację (jakie słownictwo XDD). Postaram się pisać, ale z moją motywacją coś zbyt kolorowo tego nie widzę.
    Klaudia
    PS Tak, to ja jestem autorką tego badziewnego posta u góry ^

    OdpowiedzUsuń